Modlimy się na różańcu razem z mieszkańcami Kamerunu i Ukrainy
W środę 19 października uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 w Jarosławiu włączyli się w międzynarodową akcję modlitewną: „Milion dzieci modli się na różańcu” w intencji pokoju i jedności na świecie. Spotkanie odbyło się na sali gimnastycznie i rozpoczęło się od podsumowania szkolnego projektu „Pokojowy różaniec bez granic”. Bisko stu uczniów z klas od IV do VIII odpowiadając na apel katechetów zaangażowało się w wykonanie niezwykłego różańca. W pojedynkę lub w małych zespołach przygotowali poszczególne paciorki różańca, wypisując na każdym z nich tekst modlitwy „Ojcze nasz” lub „Zdrowaś Maryjo” w wylosowanym przez siebie języku. Różaniec wyglądał bardzo kolorowo, bo każda jego część przyozdobiona została charakterystycznymi dla danego państwa motywami.
Podczas okolicznościowego apelu przywołano także postać świętego Jana Pawła II z racji obchodzonego niedawno Dnia Papieskiego. Uczestnicy wysłuchali krótkiego fragmentu homilii naszego wielkiego Rodaka, który podczas jednej z pielgrzymek do naszej ojczyzny powiedział m. in.: „Społeczeństwa i narody potrzebują ludzi pokoju, prawdziwych siewców zgody i wzajemnego poszanowania” (Toruń, 7 czerwca 1999 r.). Przy dźwiękach piosenki: „Nie zastąpi Ciebie nikt” wniesiono flagi różnych państw. Oddaliśmy hołd „Białemu pielgrzymowi”, który odwiedzając podczas swojego pontyfikatu liczne kraje niestrudzenie niósł wszystkim orędzie pokoju i braterstwa.
Dużym przeżyciem było wirtualne spotkanie z uczniami szkoły katolickiej w Nguélémendouka w Kamerunie. W tej miejscowości pracują polscy kapłani i siostry zakonne. Dzielący nas dystans pięciu tysięcy kilometrów udało się pokonać dzięki łączom internetowym, więc mogliśmy się nawzajem zobaczyć i usłyszeć. Misjonarz, ksiądz Marek Kapłon opowiedział polskim dzieciom i młodzieży o specyfice Kościoła w Afryce, o różnych inicjatywach duszpasterskich podejmowanych wśród swoich parafian. Wspólnie, posługując się na przemian językiem francuskim i polskim, odmówiliśmy dziesiątek różańca w intencji pokoju na świecie. Po modlitwie uczniowie w Kamerunie zadedykowali polskim rówieśnikom piosenkę. My odwdzięczyliśmy się im śpiewem „Barki”.
Oprócz Czarnego Lądu mogliśmy podczas tego niezwykłego apelu wirtualnie odwiedzić jeszcze jeden kraj– Ukrainę. Trwa tam aktualnie wojna, która niesie ze sobą wiele cierpień, ludzkich dramatów i śmierci. Udało nam się uzyskać połączenie z siostrą Michaliną Dobry, felicjanką, która odwołując się do tragicznych wydarzeń związanych z trwającymi działaniami zbrojnymi poprosiła o wytrwałą modlitwę w intencji pokoju na Ukrainie. Siostra Michalina pracuje w miejscowości Kosów, leżącej niedaleko granicy z Rumunią.
Szkolny dzwonek zasygnalizował, że trzeba kończyć to niezwykłe spotkanie. W pamięci uczniów i nauczycieli pozostanie ono zapewne na długo w pamięci. Mamy nadzieję, że wspólnie spędzony czas zaowocuje większym poczuciem solidarności z mieszkańcami innych stron świata, często zmuszonymi stawiać czoła licznym przeciwnością. Z Janem Pawłem II wołamy: Boże, „obdarz nasze czasy dniami pokoju. Niech już nie będzie więcej wojny!”